Archiwum październik 2010


paź 29 2010 ...
Komentarze: 5

Widziała jak patrzy tymi małymi, brązowymi oczkami z nadzieją, że on za chwilę wejdzie, że przyjdzie  i podaruje jej ten ciepły i miły uśmiech. Czekała, aż otuli ją swoim spojrzeniem, po którym zniknęłyby wszystkie jej problemy. Widziała jak bardzo pragnie utonąć w jego oczach, ale nic nie mogła na to poradzić, bo on nie przyszedł…

 

'już tylko myślą powraca do twojego spojrzenia.'

insideme : :
paź 28 2010 love or not?
Komentarze: 3

Jego zapach mimowolnie wywoływał ciarki na jej ciele. Kiedy na niego patrzyła, na jej twarzy pojawiał się uśmiech. Nie umiała tego powstrzymać. To poprostu było. Trwało z nią każdego dnia. Próbowała zapomnieć, wymazać z pamięci jego obraz...nie potrafiła. Za każdym razem, kiedy widziała, że na nią patrzy, jej serce biło co raz mocniej. Tak mijały godziny, dni, tygodnie... Nie mogła nic zrobić. Mijali się codziennie w zatłoczonym korytarzu i odchodzili w inne strony. Oboje tak naprawdę nigdy o sobie nie zapomnieli,ale życie toczyło się dalej,a jedynym jego promykiem były ciche spojrzenia rzucane z końca korytarza,na które codziennie czekali z utęsknieniem...

about Fasola ;*

insideme : :
paź 27 2010 tirarira..
Komentarze: 3

Dzień był piękny. Ujrzała go , gdy szła przez park. Patrzyła na jego rozświetloną twarz, na jego idealnie ułożone włosy. W jego spojrzeniu kryło się wszystko. W jego oczach odbijały się miliony promieni. Widziała jak pewnie czuje się w towarzystwie kolegów. Nie mogła pozwolić sobie na uśmiech. Obdarzyła go najczulszym spojrzeniem na świecie. Serce zaczęło przyśpieszać.  Czekała na jeden najmniejszy gest, który byłby dla niej wszystkim. On odwzajemnił to ledwie widocznym uśmiechem, ale to jej wystarczyło.

Ania :)

insideme : :
paź 26 2010 uczucie
Komentarze: 4

Wiedziała, że niepotrzebnie o nim myśli, ale to było silniejsze od niej. Kiedy zamknęła oczy, widziała jego roześmianą twarz. Nikt o tym nie wie, nikt nawet nie pomyśli ,że ta zawsze pomocna i wesoła dziewczyna może być po prostu…zakochana. I to zakochana w najbardziej nieodpowiedniej osobie!

Nawet nie wiedziała kiedy to się stało. Łzy zaczęły spływać jej po policzku. Po chwili cała poduszka tonęła we łzach. Chciała zasnąć, bo w snach świat był kolorowy, a nie szary jak jej codzienne, monotonne życie. Dziś więc , tak jak każdej nocy, odpłynęła do krainy marzeń.

insideme : :
paź 26 2010 codzienność.
Komentarze: 4

Nic do niego nie czuje i chyba nigdy nie czuła..więc dlaczego tak zależy jej na jego spojrzeniu? Dlaczego tak dziwnie zachowuje się w jego obecności? Serce zaczyna mocniej bić, a na twarzy pojawia sie najszczerszy uśmiech, którego on nie dostrzega. Nawet nie patrzy w jej stronę, jest dla niego obojętna, niewidoczna...gdyby chociaż traktował ją jak powietrze,to byłaby mu potrzebna do życia, ale nie! On po prostu łamie jej serce swoją obojętnością...opanował to juz do perfekcji.

insideme : :