Najnowsze wpisy


lut 17 2012 Girl without feelings
Komentarze: 3

Skąd ja to znam? Życie, życie, życie. Dlaczego tak jest? Najpierw czegoś nie chcę, odrzucam to wszystkimi możliwymi sposobami, a kiedy juz mi sie to uda... to znów chcę do tego wrócić, chce znów poczuc to samo, i choc ciężko mi to przyznac ale brakuje mi tego.  Może to ja jestem dziwna? Czasami po prostu czuję taka potrzebę,chcę coś zrobić, ale gdy nadaży sie taka okazja - uciekam jak najdalej, ukywam się przed wszystkim. Jednak gdy juz szansa odejdzie, próuję bezskutecznie znów ja odnaleźć. To wciąż sie powtarza. Mam dość. Gdy już to zrozumiem, jest za późno. Jak zawsze.
Identyczny schemat. identyczny błąd, identycznie bez sensu.

insideme : :
lut 09 2012 zagubiona
Komentarze: 1

ZAGUBIONA

            Za minutę zadzwoni budzik. Wykorzystuję jeszcze ostatnie chwile błogiego lenistwa. Czas wstać, wracam do swojego ,,nowego” życia, które wciąż kręci się wokół szkoły. Natłok informacji, prac domowych i kartkówek. Wszystkie dni zaczynają być do siebie podobne. Monotonia i brak wolnego czasu, ciągły pośpiech i pogoń za dobrymi ocenami – szkoła wysysa z nas energię. Ahh…matematyka, moja największa licealna miłość! Spędzam z nią każdą wolna chwilę, poświęcam jej długie godziny. Po co? Chcę, aby odwzajemniła moje uczucia. Za trzy lata, w dniu matury, okaże się, jak bardzo się z nią zżyłam. Nie wybiegajmy jednak aż tak do przodu, to wszystko jeszcze przede mną, wróćmy więc do teraźniejszości.

            Nowa szkoła, nowe twarze, nowe istnienia na mojej drodze. Liceum. Czas przełamywania pierwszych lodów, przekraczania barier i wykonywania zadań z pozoru niemożliwych. Setki osób obojętnie przechodzących obok, które niczym nie zwróciły mojej uwagi. Niektóre z nich wysłały mi zaproszenie na facebooku, ale żadna nie powie ,,cześć” na szkolnym korytarzu, dziwne? Czasami wolałabym uniknąć tego całego procesu poznawania , ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Wszyscy szukamy swojego miejsca w tej zabawnej zbieraninie. Codziennie dajemy innym cząstkę siebie, choćby w formie bezinteresownego uśmiechu. Dzięki temu każdy dzień może być ciekawy. Wykażcie coś sami z siebie, nie liczcie, że ktoś zrobi to za was.

            Wykorzystajmy mądrze lata w tej szkole, abyśmy opuszczając nasze wymarzone liceum mogli stwierdzić, że było ono miejscem, z którym mamy same dobre wspomnienia,    gdzie  wiele się nauczyliśmy i do którego będziemy chcieli powracać. Podobno lata liceum są najlepsze, ale czy to prawda? Odpowiedź na to pytanie zostawmy sobie na później, dużo później…poczekajmy aż zdamy maturę!


I choć nie pisałam tego z myślą o sobie, tylko do 'naszej' szkolnej gazetki, to (niestety!) muszę przyznać, że to idealnie do mnie pasuje... to tyle.

poprawka. to po prostu przedstwia moje życie.


snysnysnysnysnysnysen

insideme : :
sty 14 2012 Awkward.
Komentarze: 6

        I choc chyba już dziesiaty raz użyłam przycisku 'delete' to postaram sie w końcu coś napisać, może jednak mi się uda? choć przeraza mnie sama myśl ile rzeczy muszę zrobić to jakoś nie potrafie sie przemóc. co chwila odbiegam myślami i 'budzę się' po dziesieciu minutach nad ciagle tym samym jeszcze nie zaczętym zadaniem. ale nawet nie wiem o czym myślę, nie zastanawiam sie nad tym. w ostatnim czasie dużo zrozumiałam, choć chyba w moim przypadku tylko na rozumieniu się skończyło, ale dobre i to. więc tak, mam swoje zasady, których nie potrafię i chyba nawet nie chcę się trzymać, no i wciąż staram się być tak jak 'ona' choć nigdy taka nie będę. perfekcyjnie- cała ja. ale jedno wiem na pewno - przyjaźń po prostu jest, a jeżeli musisz sie o nią starać, to ona dawno przestała nią już być. i to tyle w tym temacie.

Właśnie zauważyam ile omija mnie w moim życiu z własnego powodu. Sama sobie po prostu nie pozwalam,bo wiem, że to nie dla mnie i ehh.. tak już chyba zostanie. Nie bede miała takiego zdjecia do oprawy w ramkę, takich wspomnień ani takiej przynależności.
        Kolejan seria 'delete, delete, delete' już za mną. mogę jedynie stwierdzić, ze dzieki niej zrozumiałam jak wiele rzeczy po prostu cieżko ubrać w słowa.

   goodbye butterflies


and what if only I don't see she's ideal?


PS: Aaa i jeszcze! Piątek trzynastego nie zawsze musi być pechowy.. :)

insideme : :
gru 30 2011 podsumowania?
Komentarze: 6

żyjmy jak żyliśmy, stawajmy się co raz lepsi i wierzmy, że marzenia kiedyś się spełnią 

 


 

a dzisiaj możemy wszystko,
mamy czystą kartę :)

insideme : :
gru 03 2011 I'm not
Komentarze: 4

'You will never be perfect.'


pozostaję gdzieś w szarym cieniu za światem. nie nadążam, nie pasuję, nie chcę.

insideme : :